Odpowiedzialność za wypadek – pisanie sms w trakcie jazdy

Spowodowałem wypadek samochodowy za który ponoszę pełną odpowiedzialność. Prowadziłem pojazd po zmorku pisząc do dziewczyny smsy. Zagapiłem sie i w pewnym momencie sam nie wiem kiedy zjechałem na pobocze.  Nie byłem w stanie zapanować nad  pojazdem, który nagle znalazł sie w rowie. Czy mam prawo skorzystać z odmowy wyjaśnień czy nie mam szans i lepiej przyznać się do winy ?

W świetle art. 5 & 1 kpk prawo odmowy składania wyjaśnień jest konsekwencją obowiązywania zasady niewinności. Czy ktokolwiek ma obowiązek oskarżania samego siebie? Bynajmniej. Od osobistej decyzji sprawcy zależy czy złoży wyjaśnienia czy zachowa milczenie. Nie ma instrumentu prawnego, który obligowałby oskarżonego do obrania takiego lub innego zachowania. Uważam, że  sprawca na decyzje i dalszy los powinien spojrzeć w oparciu o przepisy prawa karnego materialnego. A te nie pozostawiają żadnych wątpliwości, że przy wymierzaniu kary sąd uwzględnia zachowanie się sprawcy po popełniu przestepstwa. Milczenie oskarżonego może wywołać ujemną ocenę jego zachowania, więc może mieć wpływ na wymiar kary. Z drugiej strony z orzecznictwa wynika, że milczenie oskarżonego powinno być okolicznością zupełnie obojętną i traktowane tak samo jak nieprzyznanie się do winy ( por. wyrok SN z 6 grudnia 1971 r, RW 1260/71, postanowienie SN z 27 lipca 1984 r I KZ 107 /84). Ostateczna decyzja i ustosunkowanie się do składanych wyjaśnień lub ich odmowy należy do sądu. Pytanie czytelnika dotyczy również przyznania się do winy. Jeśli w opisanej sprawie jednym z dowodów bedzie biling rachunku telefonu, którym kierowca się posługiwał to wina wydaje się być w znacznym stopniu przesądzona. Przebieg wypadku  w kontekście wysłanego sms  obciąży sprawcę. Trudno nie zauważyć związku przyczynowo – skutkowego pomiędzy zachodzacymi na siebie zdarzeniami i wysyłanym sms. Tak więc ocena sprawcy decydującego się na przyznanie się do winy gdy ta w konfrontacji z całym materiałem dowodowym wydaje się być przesądzona może wpłynąć na nadzwyczjane złagodzenie kary lub odstąpienie od jej wymierzenia.

Michał Adamkowski