Wysokość składki ubezpieczenia – wybrać najniższą?

Kierując się wyborem Towarzystwa Ubezpieczeń można wpaść jak się z czasem okazuje w pułapkę. Polega to na tym, że minimalne koszty ubezpieczenia nieproporcjonalnie przekraczają znikome zyski. No bo czym się kieruje przeciętny Kowalski przy wyborze ubezpieczenia z OC, NW, AC ? Najczęściej ceną, wybieramy najtańsze. Oczywiście pełni przekonania nie zakładamy wypadku i tym samym zderzenia z rzeczywistością w biurze TU. Jednak nie jest tak łatwo, dostajemy coś za coś. Otóż im niższa składa tym trudniej wyegzekwować wysokie a bywa , że nawet najniższe, należne odszkodowanie.

I nie są to teoretyczne założenia ale fakty potwierdzone doświadczeniem jak i wypłaconymi należnościami. Wystarczy przeanalizować śmiertelne wypadki.

Nagła i nieoczekiwana śmierć osoby bliskiej jest uznawana za traumatyczne przeżycie mogące powodować zaburzenia psychiczne. Szczególnie śmierć najbliższych członków rodziny jest traktowana jako czynnik sprawczy wywołujący całą serię zaburzeń przekładających się na wydajność zawodową i społeczną. Życie i zdrowie członków rodziny ma charakter niemajątkowy ale należy przyjąć, że jest ono dobrem osobistym podlegającym ochronie prawnej przewidzianej między innymi w art. 23 kc, art. 24kc i 448 kc.

W sytuacji, gdy to dobro zostaje bezwzględnie naruszone przez niespodziewaną śmierć w wypadku samochodowym nie ulega żadnej wątpliwości, że należy się stosowna rekompensata wynikająca z jego ochrony. I tak jak przed wejściem zmian można było dochodzić stosownego zadośćuczynienia za krzywdy doznane w wyniku śmierci najbliższych członków rodziny z art. 448 kc tak obecnie po wprowadzeniu & 4 art. 446 kc wyrównanie powstałych start wydaje się być znacznie prostsze.

Wyjątkowa okoliczność jaką jest śmierć umożliwia poszkodowanym dochodzenia roszczeń o naprawienie szkody bez konieczności roztrząsania często dramatycznych przeżyć śmierci najbliższego członka rodziny i jej wpływu na ich życie. Wprowadzenie w/w zmiany oczywiście nie oznacza automatycznie, że w każdym przypadku spowodowania śmierci członka najbliższej rodziny sąd musi przyznać zadośćuczynienie na podstawie art. 446 & 4 kc. Zależy to bowiem od istnienia przesłanek odpowiedzialności jednak gdy te nie budzą wątpliwości sprawa decyzji jest oczywista choć „ sąd może” a nie musi uwzględnić powództwo.

Zanim jednak sprawa trafi do sądu pozostaje droga przed TU. Droga jest tym dłuższa im składa w TU sprawcy wypadku była niższa. Z reguły w dużych, znanych TU, gdzie sumy ubezpieczania są dosyć wysokie ustalenie odpowiedzialności odszkodowawczej jest prawidłowe i nie wymaga wielomiesięcznego przekonywania do swoich uzasadnionych racji. A więc tanio nie znaczy dobrze.

Nie można z góry przesądzić wysokości zadośćuczynienia oraz uznania określonej osoby za najbliższego członka rodziny zmarłego. Rozstrzygnięcie tych kwestii należy do sądu mając na względzie okoliczności sprawy.

W odniesieniu do uznania osoby najbliższej organ odpowiedzialny za poniesienie dochodzonego roszczenia nie poprzestaje na uwzględnieniu okoliczności wynikających z więzi formalno prawnych do których należy m.in. małżeństwo czy stopień pokrewieństwa lecz również relacje między ludzkie, które niekiedy mogą istnieć nawet pomiędzy dalekimi krewnymi a nawet osobami nie spokrewnionymi.

Michał Adamkowski