Darowizna dla syna

Chciałbym przekazać synowi działkę. Czy jest możliwe przepisanie nieruchomości za pomocą umowy darowizny. Jeśli tak to czy przedmiotowa darowizna wymaga formy aktu notarialnego ? Wiem, że niektóre czynności prawne dotyczące przeniesienia własności nie wymagają aktu notarialnego.

Przez umowę darowizny darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swego majątku ( art. 888 kc ). Celem darowizny jest nieodpłatne przysporzenie majątku obdarowanego kosztem majątku darczyńcy.

W większości przypadków gdyby nawet darczyńca nie złożył swego oświadczenia w formie aktu notarialnego, lecz świadczenie po prostu wykonał, to, zgodnie z art. 890 § 1 kc umowa darowizny będzie ważna.

Jednak zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku nieruchomości. Możliwość zawarcia umowy darowizny bez zachowania formy aktu notarialnego dla oświadczenia darczyńcy, gdy przedmiotem darowizny jest własność nieruchomości nie ma zastosowania. Zawarcie umowy darowizny własności nieruchomości wymaga zachowania formy aktu notarialnego i wymóg ten dotyczy oświadczeń obu stron (art. 890 § 2 w zw. z art. 158 kc ). Warto zaznaczyć, że wymóg formy aktu notarialnego odnosi się do wszelkich umów, których przedmiotem jest zobowiązanie do przeniesienia własności lub użytkowania wieczystego nieruchomości lub przeniesienie takich praw, a więc do umowy sprzedaży, zamiany, darowizny lub oświadczeń jednostronnych.

Jako najważniejsze czynności prawne dotyczące przeniesienia własności (prawa użytkowania wieczystego lub innych praw na nieruchomościach), wymagające formy aktu notarialnego, należy wskazać następujące:

  • umowa o dział spadku, w skład którego wchodzi nieruchomość (art. 1037 kc)
  • małżeńska umowa majątkowa, na podstawie której małżonkowie rozszerzają lub ograniczają wspólność ustawową albo ustanawiają rozdzielność majątkową lub rozdzielność majątkową z wyrównaniem dorobków (art. 47 kr i o).
  • umowa przeniesienia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu lub prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej.

Michał Adamkowski